Plecak przetrwania na szybką ucieczkę
Opublikowane przez admin w dniu
Plecak przetrwania na szybką ucieczkę
Plecak survivalowy kojarzy nam się głównie, co prawda, z obozem przetrwania, ale o charakterze turystycznym. Nawet w wersji hard obóz ma hartować ducha i ciało, rozwijać zmysły i budować strategie przetrwania. Jednak ostatnie tygodnie w Europie sprawiły, że termin ten nabrał nagle zupełnie innego znaczenia i coraz więcej osób zastanawia się, jak tego rodzaju bagaż powinien wyglądać, by spełnił swoje zadanie w czasie wielkiej i masowej ucieczki.
Plecak bob z wyposażeniem na przetrwanie
Gdy podejmujemy walkę o przetrwanie optymalnie dobrany ekwipunek staje się największym naszym sprzymierzeńcem. I wcale nie musi zawierać broń palną, naboje czy gaz. Często wystarczy, że w plecaku znajdą się akcesoria, które dostępne są w naszych domach. Pakujemy jest wszystkie i tworzymy plecak ucieczkowy zwany w skrócie BOB – bail out bag. Niezależnie od powodu, dla którego komponujemy plecak przetrwania pewne jego elementy zawsze powinny być stałe, obowiązkowo powinien zawierać:
- ciepłe ubranie, również latem,
- dobre i wygodne buty, najlepiej sportowe,
- leki, jeżeli przyjmujemy je systematycznie,
- woda i pożywienie,
- dokumenty do poświadczenia swojej osoby, ewentualnie inne ważne dla przetrwania i dla powrotu,
- telefon z ładowarką.
Powyższa wersja powinna zmieścić się do plecaka, ale jej wersja okrojona, czyli jeszcze bardziej syntetyczna musi zmieścić się do kieszeni. Tam też powinna znaleźć się broń, jeżeli jest taka konieczność, a przynajmniej nóż i latarka. Z tym kieszeniowym zestawem nie powinniśmy się nigdy rozstawać.
Plecak przetrwania BOB
Plecak survivalowy i wszystko co w nim ma się znaleźć ma nam dać możliwość przetrwania przez pierwsze trzy dni od rozpoczęcia ucieczki. Sam plecak musi być jak najlżejszy, należy bowiem przewidzieć, że jaką część drogi a być może całą przemierzymy na nogach. Plecak przetrwania wraz z zawartością nie powinien przekroczyć 20% masy ciała, co oznacza, że każdy wrzucony do niego przedmiot musi być mocno umotywowany.
Plecak ucieczkowy nie powinien też być bardzo skomplikowany, z dziesiątkami kieszeni wewnątrz i zewnątrz. Jego mobilność ma polegać na stworzeniu możliwości sprawnego wyjmowania i chowania danego przedmiotu. Można natomiast ułatwić sobie rozpoznanie zawartości poprzez spakowanie wybranych przedmiotów w kolorowe, nieprzemakalne opakowania. Wówczas, nawet w trudnych warunkach widoczności łatwo sięgnąć po potrzebny przedmiot.
Jeżeli plecak survivalovy ma służyć nam wyłącznie do ucieczki, najlepiej nie chować do niego żadnego z akcesoriów obronnych. W razie kontroli lepiej nie posiadać nic, co może wywołać wrogą agresję. To samo dotyczy odzieży, nie powinna to być odzież wojskowa, chociaż spodnie czy kurtka wojskowa ma wiele zalet. Są one bardziej wytrzymałe niż ubrania cywilne, posiadają mnóstwo kieszeni, do których można spakować najpotrzebniejsze przedmioty. Są też ciepłe i łatwo przetrwać w nich noc np. w lesie. Woda oraz jedzenie w survivalowym plecaku
W plecaku przetrwania BOB musi znaleźć woda oraz jedzenie na pierwsze 3 dni ucieczki. Trudno zgromadzić tyle wody i nosić ją na plecach, ale przynajmniej na początek trzeba ją posiadać w butelce czy manierce, do których będzie dodawało się dodatkowy napój. Zimą można skorzystać z niedużego termosu z gorącym napojem. Do jedzenia najlepiej skompletować produkty suche lub wysuszone, sprawdzają się też batony energetyczne a nawet czekolada. Jedzenie powinno być kaloryczne, węglowodanowe, ale lekkie, by nadmiernie nie obciążać plecaka. Trzeba się przygotować mentalnie na noszenie go przez całe 72 godziny.
0 komentarzy